Luk Term
Luk Term Gospodarze
2 : 7
1 2P 3
1 1P 4
LEX Kancelaria Słomniki
LEX Kancelaria Słomniki Goście

Bramki

Luk Term
Luk Term
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Zielonki
40'
Widzów: 40
LEX Kancelaria Słomniki
LEX Kancelaria Słomniki

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Luk Term
Luk Term
Brak danych
LEX Kancelaria Słomniki
LEX Kancelaria Słomniki


Skład rezerwowy

Luk Term
Luk Term
Brak dodanych rezerwowych
LEX Kancelaria Słomniki
LEX Kancelaria Słomniki

Sztab szkoleniowy

Luk Term
Luk Term
Brak zawodników
LEX Kancelaria Słomniki
LEX Kancelaria Słomniki
Imię i nazwisko
Miłosz Kocot Trener
Adrian Sadowski Fizjoterapeuta

Relacja z meczu

Autor:

Kamil Kopciński

Utworzono:

30.01.2017

Wszystko zaczęło się dla nas idealnie. Już w pierwszych sekundach Leszczak wyłuskał piłkę z pod nóg rywala, podał do Przeniosły który odegrał mu futbolówkę z pierwszej piłki a nasz nowy zawodnik bez problemu skierował ją do siatki rywali otwierając wynik spotkania. Szybko zdobyty gol potocznie pisząc "ustawił spotkanie". Nasi zawodnicy stosowali pressing na całym boisku, szybko przejmując piłki i konstruując kolejne akcje mające na celu zdobycie bramki numer dwa. Rywale potrzebowali kilku minut gry aby wejść w spotkanie. W siódmej minucie przeprowadzili pierwszą groźną akcję zakończoną strzałem, który zablokował Ząbek. Z naszej strony na bramkę uderzał Ciałowicz, jego strzał na rzut rożny sparował bramkarz. Niestety z tego stałego fragmentu gry nie zrobiliśmy pożytku, co gorsza wynikła z niego kontra rywali zakończona bramką na 1-1. Taki obrót spraw tylko sprowokował LEX Kancelarię do lepszej gry. Dwie minuty po utracie bramki Leszczak dogrywa w pole karne do Ciałowicza a ten kieruje piłkę do bramki wyprowadzając zespół na prowadzenie. Kolejne szansę na zdobycie bramki mieli Korzeniowski oraz Klim jednak ich strzały zatrzymał bramkarz rywali. W ciągu ostatnich sześćdziesięciu sekund połowy musiał jednak skapitulować dwa razy. Najpierw po uderzeniu z przedłużonego rzutu karnego wykonywanego przez Leszczaka a następnie po uderzeniu Przeniosły, któremu piłkę jak na tacy wyłożył zaliczający świetny występ Leszczak. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 4:1 dla Słomniczan.

Druga część spotkania rozpoczęła się od szansy Porębskiego, któremu zabrakło paru centymetrów aby wykorzystać podanie od Klima. Kolejne minuty to szybkie akcje z obu stron kończące się jednak na niecelnych decydujących podaniach. W dwudziestej piątej minucie doszło na parkiecie do nieprzyjemnego incydentu gdy jeden z rywali zaatakował fizycznie naszego zawodnika - Artura Ząbka za co został ukarany o dziwo tylko żółtą kartką. W kolejnej minucie dobrą interwencją popisał się Machlowski wychodząc z bramki i odbijając strzał rywala.W odpowiedzi na bramkę rywali uderzał Porębski po wymianie trzech szybkich podań z Musiałem. Swojej szansy na bramkę szukał również nasz bramkarz, który po jednej z interwencji po za polem karnym ruszył do przodu oddając dwa strzały na bramkę. Pierwszy odbił jego odpowiednik w drużynie przeciwnej a drugi przeleciał nad poprzeczką. Pięć minut przed końcem spotkania drugą żółtą kartkę otrzymuje zawodnik rywali - tym razem za zbyt agresywny wślizg. Nasi zawodnicy grę w przewadze 4 v 3 zamieniają na bramkę a czyni to dokładnie Ciałowicz zapisując się po raz drugi na listę strzelców. Końcowe minuty przynoszą jeszcze trzy bramki. Dwie dla naszego zespołu oraz jedną dla rywali. Najpierw na 6:1 podwyższa Korzeniowski wykorzystując dobre podanie z rzutu rożnego od Leszczaka a kilkanaście sekund później Klim odzyskuje piłkę w polu karnym przeciwników i oddaje błyskawiczny strzał z którym szans nie miał bramkarz rywali. W samej końcówce błąd w naszym ustawieniu obronnym wykorzystują rywale zdobywając swoją drugą i jak się okazało ostatnią bramkę.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości