Mamy to! Pierwsze wyjazdowe zwycięstwo LEX Kancelarii

Mamy to! Pierwsze wyjazdowe zwycięstwo LEX Kancelarii

Po domowym debiucie LEX Kancelarii w Futsal Ekstraklasie terminarz przewidział, że dwa kolejne spotkania nasza drużyna zagra na wyjazdach. W poniedziałek w meczu telewizyjnym ulegliśmy Clearexowi Chorzów 4-5 a wczoraj mieliśmy podjąć w Szczecinie miejscową Pogoń. Po porażce w Chorzowie cel na mecz był jasny – zdobyć trzy punkty i wrócić do Słomnik z pierwszą wyjazdową wygraną. Oczywiście wszyscy wiedzieli, że nie będzie to łatwe zadanie jednak podopieczni Miłosza Kocota dobrze odnajdują się w takich okolicznościach.

LEX Kancelaria rozpoczęła mecz bardzo mocno. Atakowała rywali wysokim pressingiem, chcąc natychmiastowo odzyskiwać piłkę i szybko doprowadzać do sytuacji strzeleckich. Pierwszą naprawdę dobrą sytuację miał Leszczak jedna przegrał on pojedynek „oko w oko” z Koszmiderem. Swoją szansę miał również Wędzony ale jego strzał minimalnie minął słupek bramki. W odpowiedzi zagrozić bramce bronionej przez Lasika próbował Peru, któremu brakło kilku centymetrów aby zamknąć akcję Jakubiaka. W naszych barwach strzałów z dalszej odległości próbował Vakhula jednak golkiper Pogoni nie dawał się zaskoczyć. Swojemu bramkarzowi pomagali również bardzo mocno obrońcy jak np. Oktawian Solecki, który przerwał wiele naszych akcji. W jedenastej minucie gospodarze objęli prowadzenie. Piłkę do siatki wpakował Peru po podaniu Czepielewskiego. Podopieczni grającego trenera Soleckiego chcieli iść od razu za ciosem. Szansę na szybkie podwyższenie wyniku miał Jurczak. Gracze ze Szczecina grali bardzo agresywnie, na siedem minut przed końcem pierwszej połowy mieli na koncie już pięć przewinień i musieli liczyć się z tym, że każde następne skutkowało będzie przedłużonym rzutem karnym. Futsaliści z pod szyldu LEXA wykonywali wiele stałych fragmentów gry, kończyli je nawet strzałami jednak żadne z nich nie było na tyle celne aby zamienić się na bramkę. Końcówka pierwszej połowy obfitowała w wiele walki, jednak sędziowie pozwalali zawodnikom grać i nie odgwizdali kolejnych fauli. LEX Kancelaria zdążyła wyrównać jeszcze przed przerwą. Solecki pobiegł po linii i pokonał bramkarza gospodarzy wyrównując stan meczu, dzięki czemu do przerwy mieliśmy remis 1-1.

Druga połowa rozpoczęła się podobnie jak pierwsza od mocnych ataków drużyny przyjezdnej. Goście dali wyraźny sygnał, że w tym spotkaniu interesują ich tylko trzy punkty. Szybka i agresywna gra LEXA skutkowała groźnymi kontrami ze strony Szczecinian, na szczęście w bramce Słomniczan czujny był Lasik, który interweniował również na przed polu. Vakhula próbował wielu strzałów na bramkę, które wprowadzały trochę zamętu w szeregi obronne rywali jednak nie spełniały najważniejszego celu – nie zamieniały się na bramki. Trzecia bramka w spotkaniu padła w dwudziestej siódmej minucie a jej autorem był Andrzej Musiał, który domknął na długim słupku wstrzelenie piłki Czecha. Z prowadzenia nie cieszyliśmy się długo bo zaledwie dwie minuty. Artur Jurczak uderzył w samo okienko bramki bronionej przez Lasika doprowadzając do ponownego remisu. Bramka na 2-2 nie zahamowała zapędów Słomniczan, którzy już minutę później ponownie wyszli na prowadzenie tym razem za sprawą Dawida Porębskiego. Mecz po trzech szybko zdobytych bramkach nabrał rumieńców. Szansę na gola miał Jakubiak ale defensywa LEXA nie pozwoliła mu rozwinąć skrzydeł. W trzydziestej piątej minucie swój dobry występ bramką zwieńczył Adrian Pater, który zaskoczył golkipera gospodarzy bezpośrednim uderzeniem z rzutu wolnego. Portowcy nie mając czasu do stracenia zdecydowali się grać w przewadze liczebnej. Już pierwsza akcja okazała się skuteczna i Oktawian Solecki zdobył dla swojej drużyny kontaktową bramkę. W ostatnich minutach emocje podobnie jak w meczu z Clearexem sięgnęły zenitu. Pogoń chciała wyrównać, LEX bronił swojej zdobyczy. Ostatecznie swój cel zrealizowali Czech i spółka choć trzeba powiedzieć, że szczęście im sprzyjało jak np. gdy po strzale Jakubiaka piłka odbiła się od poprzeczki.

LEX Kancelaria wygrywa drugi mecz w Futsal Ekstraklasie a pierwszy na wyjeździe. Podopieczni Miłosza Kocota wracają z najdalszego wyjazdu w sezonie z tarczą oraz kompletem punktów. Zawodnicy po raz kolejny pokazali swój charakter walcząc o każdy centymetr boiska co zaowocowało upragnionym wynikiem. Po dwóch kolejkach gracze ze Słomnik mają sześć punktów na koncie i zajmują trzecie miejsce w tabeli.

Pogoń 04 Szczecin – LEX Kancelaria Słomniki 3:4 (1:1)

Peru 11’, Jurczak 29’, 37’ O.Solecki – D.Solecki 20’, Musiał 27’, Porębski 30’, Pater 35’

Żółte kartki: Maćkiewicz, Peru

Pogoń: Koszmider (Szklarz, Wilkosz) – Maćkiewicz, Jurczak, Peru, jakubiakk, O.Solecki, Czepielewski, Łozowski, Jurys, Chrzczon, Czajkowski

Trener: Oktawian Solecki

LEX Kancelaria: Lasik (Zachariasz) – Czech, Jonczyk, Musiał, Leszczak, Koval, Podobiński, Przeniosło, Wędzony, Vakhula, D.Solecki, Pater, Porębski

Wywiady pomeczowe:

https://www.youtube.com/watch?v=HQinuA9thEI&feature=youtu.be

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości