Znowu zwycięstwo! Znowu 2:1

Znowu zwycięstwo! Znowu 2:1

Piłkarze LEX Kancelarii Słomniki nie mają czasu na odpoczynek. Dwadzieścia cztery godziny po pościgu jaki urządzili sobie w Rzeszowie wybiegli na parkiet Krakowskiej Ligi Futsalu aby zmierzyć się z zespołem LUK Termu. Spotkania rozgrywane dzień po lidze ogólnopolskiej zawsze są trudne, szczególnie te po meczach wyjazdowych gdy do samego zmęczenia boiskowego dochodzi powrót do domu w godzinach nocnych.

Mimo wspominanych wyżej trudności zespół LEX Kancelarii bardzo dobrze wszedł w spotkanie. Pierwsze minuty należały wyraźnie do naszego zespołu, który utrzymywał się przy piłce, chciał narzucić swój styl gry. Pierwszy strzał na bramkę rywala oddał w trzeciej minucie bohater wczorajszego spotkania - Adam Przeniosło. Było to niestety niecelne uderzenie. Dwie minuty później swojego szczęścia spróbował Pater który przymierzył lepiej i zmusił do interwencji bramkarza rywali. Po tej akcji swoją szansę mieli w końcu zawodnicy LUK Termu, po wymianie podań na jeden kontakt w narożniku boiska ich zawodnik uderzył minimalnie obok słupka bramki bronionej dziś przez Machlowskiego. Siódma minuta spotkania przyniosła otwarcie wyniku. Po przejęciu piłki na linii środkowej na uderzenie zdecydował się Artur Ząbek, piłka szczęśliwie dla naszego zawodnika przeszła pod rękami bramkarza i wpadła do siatki. Słomniczanie prowadzili tylko dwie minuty, zawodnik LUK Termu popisał się nienaganną techniką gdy przyjął piłkę tyłem do bramki, obrócił się z nią i uderzył w samo okienko - wyrównując wynik spotkania. Przed przerwą swoją kolejną szansę miał Przeniosło ale nie wykorzystał przedłużonego rzutu karnego. Do przerwy drużyny zdołały zdobyć zatem po jednej bramce.

Druga połowa rozpoczęła się dla naszego zespołu najlepiej jak mogła. Na kolejne uderzenie z dystansu zdecydował się Ząbek, tym razem nie trafił bezpośrednio do bramki ale w ... zawodnika rywali, który interweniował tak niefortunnie, że skierował piłkę głową do swojej bramki. Kolejne minuty upływały pod znakiem strzałów z dystansu obu drużyn, które jednak dziś nie trafiały celu. W 30 minucie zawodnik rywali był najbliżej celu gdy po świetnym zejściu do środka uderzył w samo spojenie bramki. W ostatniej minucie spotkania LUK Term próbował gry w przewadze ale nie przyniosło to skutku.

LEX Kancelaria wygrywa kolejne spotkanie na parkietach Ekstraklasy KLF dokładając trzy punkty do swojego dorobku. Dwie wygrane na styku w przeciągu dwóch dni dają powody do zadowolenia, widać że praca na treningach nie idzie na marne i zawodnicy z każdym tygodniem robią postęp w grze.

Kilka słów o meczu od zawodnika naszego zespołu Roberta Ślęczki: Każdy mecz poniedziałkowy jest trudny, szczególnie wtedy gdy dzień wcześniej gramy mecz w lidze ogólnopolskiej. Dziś była to już na prawdę mega trudna sytuacja. Wczoraj całą drugą połowę goniliśmy wynik i zostawiliśmy mnóstwo sił na boisku, dodatkowo długa podróż autokarem też dała o sobie znać. Rywal podszedł bardzo ambitnie do spotkania i widać było, że zależało im dziś na punktach. Jednak ostatecznie to my wygraliśmy z czego jestem bardzo szczęśliwy.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości