Miesiąc treningów sekcji żeńskiej.

Już miesiąc przygotowań do sezonu mają za sobą zawodniczki sekcji żeńskiej LEX Kancelarii Słomniki. Czwarta drużyna poprzedniego sezonu w Polsce jako pierwsza zaczęła przygotowania stricte futsalowe do sezonu. Mimo bardzo dobrego wyniku w debiucie w Ekstralidze apetyty w drużynie są na jeszcze lepsze występy w tym roku.

Pierwszy miesiąc przygotowań to głównie czas na adaptacje do nowej taktyki oraz wprowadzanie zawodniczek ponownie do futsalu o czym wspomina nam trener Łukacz - Pierwszy miesiąc przeznaczyliśmy na ocenę jak poszczególne zawodniczki będą odnajdywać sie w nowych rozwiązaniach taktycznych. Nieustannie w treningu otrzymują również bodźce specyficzne dla techniki i taktyki gry w futsal.

Słowa trenera potwierdza zawodniczka – Magdalena Matyja, która opowiada nam o pierwszym, miesiącu pracy pod okiem nowego szkoleniowca - Miesiąc ten przyniósł nam sporo nowości. Rozpoczęłyśmy współpracę z trenerem Bartkiem Łukaczem z którym w głównej mierze pracujemy nad nowymi rotacjami i schematami gry. Mają one za zadanie poprawić naszą dynamikę w fazie ataku, jednak nie zapominamy również o odpowiednim ustawieniu w obronie. Cały czas poznajemy nowe rozwiązania sytuacji i staramy się doskonalić to co udało nam się do tej pory wypracować ale oprócz skupienia i wysiłku jaki wkładamy w treningi są również momenty w których możemy pozwolić sobie na trochę futsalowej zabawy

Nasza zawodniczka zauważa też jak trudno jest przejść z gry na trawie na halę i wymienia różnicę jakie występują - Miedzy futsalem a grą na boisku trawiastym jest wiele różnic. Przygotowanie fizyczne zawodniczek, technika gry czy też taktyka i schematy są całkiem odmienne. Najwięcej problemów moim zdaniem po przejściu z boiska na hale jest pod względem technicznym. W futsalu wymaga się o wiele większej dokładności gry i rzadko kiedy zdarzają się przypadkowe zagrania

Trener musi poradzić sobie z faktem, że wszystkie z zawodniczek wciąż grają i trenują na trawie co oczywiście utrudnia prowadzenie zajęć. Trenujące jednocześnie na dużych boiskach zawodniczki z pewnością potrzebują więcej czasu na opanowanie ćwiczonych w treningu elementów – wspomina i jednocześnie dodaje - Dodatkowo zwracając uwagę  na ich organizmy nie możemy prowadzić pełnych sesji treningowych skupiających się na specyficznym aspekcie motorycznym, ale ten problem mają wszystkie zespoły Ekstraligi.

Trener Łukacz zaznacza jednak, że wiedział o tym przez co mógł odpowiednio się przygotować - Przed startem przygotowań wiedzieliśmy o tych niedogodnosciach i jesteśmy na to - w miarę możliwości – przygotowani. Nie wszystkie zawodniczki mają możliwość już teraz trenować regularnie i tutaj leży największy problem, ale liczę że i z tym będziemy w stanie się uporać.

Dobry terminarz treningów na hali pozwala jednak zniwelować te problemy w pewnym stopniu o czym wspomina Magda - Treningi na hali udało nam się dopasować tak, że rzadko kolidują z tymi na trawie dzięki czemu trener mimo trudnego okresu ma do dyspozycji większość zawodniczek co pozwala w dobrym tempie poznawać nowa taktykę gry i przenosić ja na parkiet. Jednak trwa sezon trawiasty i w zależności od rozgrywanych meczy intensywność na treningach jest czasem mniejsza niż zwykle.

Zapytana o cele na ten sezon Magda mówi jasno, że drużyna ponownie chcę znaleźć się w Final Four! - Cele na ten sezon są podobne do tych które stawiałyśmy sobie w ubiegłym roku czyli zająć jak najwyższe miejsce. Bez wątpienia będziemy chciały poprawić sukces z zeszłego sezonu i tym razem powalczyć w finale o Mistrzostwo Polski. Mam nadzieje ze dzięki zmianom jakie zaszły w zespole i naszej ciężkiej pracy wraz ze sztabem szkoleniowym cel ten zostanie w pełni osiągnięty.

My również mamy nadzieję że tak będzie!