Napisaliśmy historię! LEX pokonuje FC Barcelonę!

Historia napisała się na naszych oczach! Dziś kilka minut przed godziną szesnastą LEX Kancelaria Słomniki jako druga Polska w drużyna w historii piłki nożnej, a pierwsza w historii futsalu pokonała słynną FC Barcelonę! To co jeszcze nie dawno wydawało się niemożliwe i nierealne stało się udziałem naszego zespołu! Po świetnej walce - z wielką pasją, ambicją i zaangażowaniem podopieczni Miłosza Kocota pokonali Dumę Katalonii! Jak do tego doszło? Zapraszamy do lektury.

Spotkanie rozpoczęło się kilka minut po godzinie 14 we Wrocławskiej Hali Orbita. Nasz zespół od początku wyszedł na parkiet w bojowych nastrojach. W pierwszej minucie na uderzenie zdecydował się Vakhula lecz dobrą interwencją popisał się Miquel. Barcelona grała swój futsal. Utrzymywała się długo przy piłce, wymieniała mnóstwo podań chcąc znaleźć luki w naszej obronie. LEX Kancelaria jednak cały czas grała w pełni skupiona nie pozwalając rywalom znaleźć dogodnej sytuacji strzeleckiej. Wynik meczu w trzeciej minucie otworzył Adam Jonczyk! Po długim wyrzucie piłki przez Kamila Lasika, Adam przyjął futbolówkę i skierował ją do siatki obok bramkarza rywali. Ledwie kilkanaście sekund później cała ławka Katalończyków była w szoku. Słomniczanie prowadzili bowiem już dwa do zera! Drugą bramkę dla naszego zespołu zdobył Konrad Podobiński strzałem pod poprzeczkę. Po tej akcji trener Barcelony poprosił o czas. Po odbyciu rozmowy ze szkoleniowcem gracze Dumy Katalonii podkręcili tempo. Swoją szansę na zdobycie bramki miał Daniel ale jego strzał odbił Lasik. Jednak minutę później nie miał już szans na skuteczną interwencję przy strzale Luisa Garcia, który zdobył dla swojego zespołu kontaktową bramkę. Hiszpanie próbowali pójść za ciosem i szybko wyrównać wynik rywalizacji. Podopieczni Xaviera Closasa starali się wygrywać pojedynki przy liniach bocznych a następnie wbijać piłkę w nasze pole karne. Dużo pracy miał Kamil Lasik, który najpierw odbił uderzenie Xaviego Colsa, następnie instynktownie zatrzymał strzał Khalida. W odpowiedzi na bramkę przeciwników uderzył Musiał. Piłka po jego próbie odbiła się od spojenia słupka z poprzeczką i wyszła na aut. Kolejną szansę na zdobycie bramki dla LEX Kancelarii miał Vakhula ale jego uderzenie po rzucie rożnym odbił golkiper rywali. Końcówka pierwszej połowy upłynęła pod znakiem bardzo intensywnych ataków Dumy Katalonii na naszą bramkę. W trakcie tych minut kilkukrotnie świetnymi interwencjami popisywał się Lasik dzięki czemu schodziliśmy na przerwę prowadząc 2:1.

Druga część spotkania rozpoczęła się od ataków Barcelony. Khalid uderzył minimalnie obok słupka. W odpowiedzi Porębski trafił w golkipera rywali po podaniu Wędzonego. Wraz z upływem kolejnych minut gracze z Katalonii co raz mocniej atakowali naszą bramkę. Jednak nasi zawodnicy byli na to przygotowani. Skuteczna, poukładana defensywa połączona ze świetnie grającym Kamilem Lasikiem oraz wielką ambicją graczy pozwalała utrzymać korzystny wynik. Rywale jednak nie odpuszczali. Raz za razem uderzali, zmuszając Lasika do pełnego wysiłku. Xavi Cols, Cardona czy też Juan Fran próbowali wyrównać wynik spotkania lecz za każdym razem na przeszkodzie stawał im nasz golkiper. Najbliżsi szczęścia byli w trzydziestej minucie gdy Santos obił słupek naszej bramki. Dwie minuty później Lasik zaliczył swoje dwie najlepsze interwencje tego dnia gdy w przeciągu trzydziestu sekund dwa razy instynktownie odbił futbolówkę zmierzającą w kierunku bramki. Kilkanaście sekund później kibice LEX Kancelarii, którzy licznie przybyli na halę Orbita po raz kolejny wyskoczyli do góry z radości. Adam Wędzony przeprowadził świetną akcję na skrzydle, wycofał piłkę do Vakhuli który zdobył bramkę dla naszego zespołu! Na sześć minut przed końcem meczu prowadziliśmy zatem 3:1. Sześćdziesiąt sekund później rywale zdecydowali się wycofać bramkarza i zagrać w przewadze. Ryzyko nie opłaciło się. Dominik Solecki przejął piłkę i posłał ją przez całe boisko do pustej Katalońskiej bramki. Mimo straty trzech bramek Barcelona do końca starała się walczyć o wygraną jednak wszystkim co udało im się zyskać była bramka na 2:4. Na więcej brakło czasu.

Ostatni gwizdek sędziego w tym spotkaniu oznaczał historyczny sukces nie tylko dla LEX Kancelarii Słomniki ale dla całego polskiego futsalu! Drużyna z pod szyldu LEXA jako druga w Polsce pokonała FC Barcelonę! Cechy, które od początku istnienia charakteryzują nasz klub czyli nieustępliwość, walka, ambicja i chęć wygrywania z co raz lepszymi pozwoliły nam osiągnąć ten sukces, zanotować ten historyczny wynik.

LEX Kancelaria Słomniki - FC Barcelona 4:2 ( 2:1 )

Jonczyk, Podobiński, Vakhula, Solecki - Luis Garcia, Santos

LEX Kancelaria: Lasik ( Machlowski, Zachariasz ) - Solecki, Vakhula, Koval, Leszczak, Wędzony, Podobiński, Musiał, Przeniosło, Porębski, Jonczyk

Trener: Miłosz Kocot

FC Barcelona: Lluch ( Feixas ) - Santos, Cols, Garcia, Closas, Jose, Khalid, Cardona, Daniel, Juan Fran, Ripol, Roberto, Lluch, Feixas

Trener: Xavi Closas